Kredyt hipoteczny- zaciągać teraz czy czekać?

Ceny mieszkań ciągle rosną. Czy trend wzrostowy się utrzyma? Czy możemy spodziewać się wkrótce korekty i ceny nieruchomości spadną ? Przeanalizujmy obecną sytuację na rynku i zastanówmy się czy to dobry moment na kredyt hipoteczny.

Historia

W 2000 roku stopy procentowe w Polsce sięgały 19-20%. Tak wysokie oprocentowanie powodowało, że kredyt hipoteczny był zwyczajnie drogi i większość klientów decydowała się na zakup nieruchomości za gotówkę. Od tamtego czasu stopy procentowe były sukcesywnie obniżane, a jednym z powodów rosnącego popytu na kredyty hipoteczne było pojawienie się na polskim rynku tanich kredytów. W latach 2007-2008 najtańsze kredyty, jednocześnie liczone najkorzystniej zdolności kredytowe realizowane były we frankach szwajcarskich (CHF).

Ceny nieruchomości- w górę czy w dół?

Większa dostępność kredytów spowodowała, że od 2003 roku ceny nieruchomości nieustannie rosną. Relatywnie tanie kredyty hipoteczne z historycznie niskim oprocentowaniem oraz rosnące wynagrodzenia Polaków powodują, że ceny nieruchomości ciągle utrzymują wysoki poziom.

Czy ceny nieruchomości zaczną spadać? Za nadchodzącym spadkiem cen przemawiać może nadchodzące spowolnienie gospodarcze. Wolniej rozwijająca się gospodarka zaowocuje wzrostem bezrobocia, spadnie zainteresowanie kredytami, a przy już zaciągniętych zobowiązaniach pojawią się zaległości w spłatach.

Powyższe czynniki  mogą spowodować  większą ostrożność banków przy udzielaniu nowych kredytów hipotecznych. Reakcją banków może być także wzrost marży w kredytach i mniejsza ich dostępność. Co spowoduje, że na rynku nieruchomości zmniejszy się ilość kapitału.

Czy zmniejszenie siły nabywczej obniży ceny nieruchomości? Teoretycznie tak. Jednak dynamika tych zmian, może być mniej widoczna w dużych miastach. Rynek nieruchomości większych aglomeracji niechętnie, wolniej lub wcale nie reaguje na krótkotrwałe zmiany koniunktury.

Rynek pierwotny czy wtórny?

Zapowiedziana przez rząd podwyżka płacy minimalnej, spowoduje wzrost kosztów budowy nowych mieszkań. Utrwali to obecne ceny nieruchomości z rynku pierwotnego lub nawet je podwyższy. To dobra informacja dla chcących sprzedać mieszkanie na rynku wtórnym bo w tą stronę skieruje się zainteresowanie inwestorów. Rosnące wynagrodzenia w połączeniu z dostępnością kredytów będą  kolejnym motorem nabywczym na rynku nieruchomości i nie zwiastują spadku cen mieszkań.

Kredyt – brać czy nie brać ?

Wydawać się może, że jedynie wyraźne spowolnienie gospodarcze połączone z podwyższeniem stóp procentowych mogą zachwiać rynkiem nieruchomości i zapoczątkować spadek cen. Nie wydaje się jednak by był to prawdopodobny scenariusz. Obecne niskie stopy procentowe, a co za tym idzie niskie koszty kredytów hipotecznych zachęcają do zaciągania długoletnich zobowiązań.

To dobry moment na kredyt mimo, że ceny nieruchomości są nadal wysokie. Duża dostępność kredytów i niskie ich oprocentowanie nie będą trwać wiecznie. Warto zastanowić się co jest dla nas lepszym rozwiązaniem: zaciągnięcie kredytu na obecnych, przystępnych warunkach i zakup droższej nieruchomości czy dalsze oczekiwanie na spadek cen mieszkań.

Oczywiście dla każdego inwestora jest to sprawą indywidualną, jednak większość analiz sugeruje, że na trwały spadek cen nieruchomości przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.